Kara do pięciu lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który ukradł drzewo, a później po pijanemu wywoził je ciągnikiem z lasu. 42-latek wcześniej stracił już prawo jazdy za kierowanie po pijanemu.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 13.00. Oficer dyżurny kętrzyńskiej policji został telefonicznie powiadomiony przez leśniczego, że w miejscowości Pręgowo mężczyzna wycina drzewo z lasu. Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Po drodze funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę ciągnika z przyczepą. Okazało się, że Piotr K. przewoził kilka metrów sześciennych kradzionego drzewa o wartości 410 złotych. Dodatkowo mężczyzna był pijany. Badanie alkotestem wykazało, że miał ponad jeden promil alkoholu w organizmie. Piotr K. już wcześniej stracił prawo jazdy za jazdę na "podwójnym gazie". Jakby tego było mało, ciągnik, którym jechał 42-letni mężczyzna nie był zarejestrowany i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia oraz aktualnych badań technicznych.
Piotr K. odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
POLICJA