Jutro 1 listopad Święto Wszystkich Świętych, przez dużą część społeczeństwa mylone ze świętem zmarłych, które przypada dzień później. Niektórzy na wesoło poprzez halloween mówią o czasie przemijania. Nawet na ulicach Kętrzyna wiszą już afisze zachęcające do uczestnictwa w jakiejś tego typu imprezie. Do Stanów Zjednoczonych halloween dotarło wraz z imigrantami z Irlandii, może więc Polscy emigranci na Zielonej Wyspie zaszczepią Irlandczykom dzień zaduszny, który wywodzi się z tradycji pogańsko – słowiańskich.
Wczoraj wieczorem spacerowałem po cmentarzu na Nowej Wsi, malowniczo świecą znicze, a raczej lampki nie widziałem ani jednego odkrytego, z grubym knotem i kopcącego znicza. Szkoda to już troszkę nie ta atmosfera. Takie dni to też świetny interes dla handlarzy świeczkami i najbardziej popularnymi na polskich cmentarzach chryzantemami. Amerykanie wydadzą na halloween 5 miliardów dolarów, choć w tym wyścigu wygrywają walentynki wówczas mieszkańcy nowego kontynentu zostawiają w sklepach 17 miliardów dolarów. W całym tym zamieszaniu jakby zapomina się o sensie tego ważniejszego w Kościele Katolickim Święta. Skupiamy się na przyziemnych sprawach. Szkoda, że na cmentarzy w Nowej Wsi nie ma ani jednej lampy co znacząco utrudnia wieczorne nawiedzanie grobów swoich bliskich. Nie ma nic złego w dbaniu o estetykę miejsc spoczynku, dopasowane kwiatu, wypolerowane pomniki to wszystko cieszy ludzkie oko. Dla ludzi wierzących wiele więcej znaczy modlitwa za bliskich, uczestnictwo we Mszy Świętej i prośba do Wszystkich Świętych o wstawiennictwo za polecaną przez nas duszę. Uważam modlitwę do Wszystkich Świętych odmawianą po łacinie za najładniejsza w Kościele Katolickim.

1 listopada to czas refleksji, zadumy i wspomnień. Warto również w tych dniach pamiętać nie tylko o naszych bliskich. Największy nasz rodak, Jan Paweł II spoczywa w podziemiach krypt Watykanu. Na całym świecie jest też wiele pól krwawych bitew, które są zroszone ofiarą polskiej krwi. Warszawskie Powązki i Brudno gdzie pochowany jest architekt niepodległej Polski Roman Dmowski. Powązki kryją ciała najwybitniejszych synów polskiej ziemi, Lwowski cmentarz Łyczakowski, czy Wileńska Rosa uśpiona nad sercem Marszałka Piłsudskiego. Polskie groby w USA, Francji, Holandii, Uzbekistanie, Kazachstanie i wielu innych państwach na całym świecie to dowód naszej historii, odwagi i heroizmu, ale także jak aktualnej dzisiaj emigracji zarobkowej. Prochy naszych rodaków wiatr rozrzucił po całym świecie.

Powyższy tekst dość chaotyczny, zawierający kilka wątków tak samo jak zakręcony jest owy czas i sztuką w te pierwsze dni listopada jest wybranie tego, co najbardziej wartościowe.