
We wtorek w Kętrzynie 21-letni mężczyzna uciekając przed policjantami wskoczył do lodowatej wody rzeki Guber. Chwilę później został zatrzymany.
Około godziny 13.00 dozorca nieczynnego młyna zauważył, że ktoś włamał się do budynku. Powiadomił policję. Na miejsce natychmiast skierowano kryminalnych. Podczas oględzin funkcjonariusze zauważyli w okolicy Młyna trzech mężczyzn, którzy przenosili jakieś kable. Na widok policjantów mężczyźni rozbiegli się. Jeden z nich, 21-letni Kamil M., wskoczył do rzeki Guber i przeprawił się na drugi brzeg. Na nic się jednak zdała jego desperacka ucieczka. Po drugiej stronie rzeki czekał już na niego drugi patrol.
Okazało się, że 21-latek był pijany – miał ponad 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pozostałych dwóch mężczyzn – 38-letniego Marka M. i o 8 lat młodszego Roberta K. chwilę później zatrzymali dzielnicowi. Wszyscy zatrzymani byli wcześniej karani za kradzieże i włamania. Teraz grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn
http://gazetaolsztynska.wm.pl