Prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni Robert W. Mężczyzna jechał osobowym polonezem środkiem jezdni, jedną z ulic Kętrzyna. Jego auto nie mieściło się na swoim pasie ruchu. Jadący za nim mężczyzna telefonicznie poinformował policję o kierującym polonezem, który swoją jazdą stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. Robert W. został zatrzymany. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utraty prawa jazdy na 10 lat.
Wczoraj około godziny 14.30 jadący ulica Norwida, w Kętrzynie mężczyzna zauważył osobowego poloneza jadącego środkiem jezdni. Kierujący nic sobie nie robił z przepisów drogowych. Auto nie mieściło się na swoim pasie ruchu. Zaniepokojony takim zachowaniem mężczyzna natychmiast zadzwonił na policję i poinformował oficera dyżurnego, że kierujący polonezem stwarza zagrożenie dla siebie i innych. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali policjanci. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę poloneza. Okazał się nim 40-letni Robert W. Mężczyzna był pijany. Miał prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy na 10 lat.